Zwolnij! – to hasło przyświeca mi już od kilku miesięcy. Postanowiłam zacząć rozkoszować się spokojem, wypaść z miejskiego pędu, zachwycać się naturą. Moja jesień będzie w duchu slow! Również modowo! Co idzie za tym hasłem? Ograniczam liczbę przedmiotów wokół siebie, zwracam uwagę na ich estetykę, jakość i pochodzenie. Otaczam się tylko pięknymi rzeczami – dobrze działa to na moje samopoczucie, szczególnie, że większość czasu spędzam teraz w domowym zaciszu. Ale co dokładnie znaczy dla mnie slow fashion?
Tagi:
#boho, #slow fashion,
MonikaZol zaprasza:
Zapraszam. Torebki w stanie idealnym, ceny do negocjacji.