Szafa.pl > Biżuteria > Pierścionki - Złote,

Aleksandryty dwa

Oferta jest nieaktywna

Aby ją aktywować:
Napisz do sprzedawcy

Opis przedmiotu

Kolor dominujący:

Jeden duży ,drugi mały..

Większy to zaręczynowy pierścionek mojej teściowej..przez lata założyła go może 4 razy..Kamień był "wypłatą" dla ojca mojego teścia ( przed 2 wojną) Po latach matka mojego teścia ,przed ślubem syna postanowiła oprawić kamień w złoto i podarować przyszłej synowej ,jako pierścionek zaręczynowy
Teściowa otrzymała pierścionek z jakimś papierkiem na którym pisało po czesku( pierścień wykonywany był w czechosłowackiej Ostrawie)oczywiście nie zwracała na to uwagi i schowała w szkatułce..Po latach i przetłumaczeniu "papierka" okazało się ze to dzisiejszy certyfikat -wycena no i wyszło na jaw że kamień w pierścionku to naturalny Aleksandryt..tyle historii
Drugi z pierścionków to wszystkim znany Warmecik ,nieduży i też z aleksandrytem..ale to raczej synteza..
Duży będzie przekazywany "po mieczu" jak do tej pory:)

Mam nadzieje że udało mi się uchwycić Fluorescencję kamieni od szmaragdu ,poprzez błękit ,róż fiolet ..cóż za kameleony:)

Tagi: #złote pierścionki z aleksandry,

Więcej informacji

obserwuj

dodane przez neli

zweryfikowana
Rybnik (śląskie)
na Szafie od: 11.2009
ostatnio na Szafie: 29-09-2023

Zobacz więcej produktów sprzedającego

Ocena sprzedawcy:

Komentarze (9)

dodane: 08-03-2017 21:38

Jak widzę Adonio nadajemy na tych samych falach:)

Odkąd pamiętam zaczytywałam się w pamiętnikach i dziennikach obozowych i tez patrzeli na mnie jak na dziwoląga. Kwestia żydowska,Holokaust i ten straszny czas fascynuje mnie do tej pory,a opinie innych mnie nie interesują

Polecam Ci książkę Heleny Birenbaum "Nadziej Umiera Ostatnia" oraz jej poezje
Byłam na spotkaniu autorskim z tą Cudowną Kobietą i płakałam jak dziecko
Starość to także dar ,cierpliwość i wielka mądrość -musimy czerpać pełnymi garściami

Adonia

dodane: 08-03-2017 17:57

Oj neli tak, tak i jeszcze przekaz słowny seniorów. Dzięki, że mogą i chcą mówić o tym co przeżyli. Mnie gdy ktoś pyta jaka literatura mnie zajmuje to już obecnie mówię, że faktu bo kiedy wspominałam o zainteresowaniach sprawą żydowską oraz zagładą w czasie drugiej wojny to patrzono na mnie z politowaniem. No cóż na takich rozmówców trafiałam.
Pierścionki cudne oby w przyszłości były docenione ( piszę tak gdyż moja córka nie lubi biżuterii och jaki to ból dla mnie)

neli

dodane: 08-03-2017 09:56

Masz rację Ewciu:) nie tylko biżuteria .ale i stare domy ,miejsca pamięci czy fotografie ( których mam multum ,uwielbiam je dotykać i patrzeć na ludzi których nigdy nie poznam) Od czasu do czasu jeżdzę po byłych obozach zagłady ( a nie byłam jeszcze tylko w Sztutowie) i tam dopiero czuję się "historię w powietrzu" A marze jeszcze o Muzeum Powstania Warszawskiego-mam takie małe zboczenia:)

Planet_Caravan

dodane: 07-03-2017 21:12

Jutrzejszy dzień znowu rozpocznie się bez kawy! ;) A tak poważnie, to nie ma nic piękniejszego niż biżuteria z zachowaną historią Rodziny, z duszą! Wiele razy kupując coś z ,,drugiej" ręki zastanawiam się dlaczego jest teraz u mnie, do kogo należała wcześniej, jaka historia się za tym kryje. To cudowne, kiedy się przekazuje coś z pokolenia na pokolenie i życzę naszym złotym drobiazgom żeby mogły cieszyć nasze dzieci, wnuki, prawnuki, zyskując jeszcze w miarę upływu lat na wartości (choć to wcale nie jest najważniejsze...)

neli

dodane: 07-03-2017 19:06

Dziękuje:)

Tak jest,kto nie szanuje przeszłości ,ten nie ma przyszłośći