215421
NAJCHĘTNIEJ UBIERAM SIĘ W:
kobiece, seksowne ubrania.. Lub na sportowo, zależy od dnia :)
O mnie
♥ KOCHAM ZAKUPY!
♥ WYMIANY - ODPOWIADAM TYLKO WTEDY, GDY JESTEM ZAINTERESOWANA. NIE MARNUJCIE MOJEGO CZASU, JEŻELI W SZAFIE MACIE STARE, NIEMODNE SZMATKI SPRZED 10 LAT.
♥ NIE WYSYŁAM PACZEK CODZIENNIE, TYLKO W OKREŚLONE DNI. ZASTRZEGAM SOBIE 7 DNI ROBOCZYCH NA WYSYŁKĘ. LICZĘ NA WYROZUMIAŁOŚĆ. JEŻELI CI TO NIE ODPOWIADA - NIE KUPUJ.
♥ NIE PRZYJMUJĘ ZWROTÓW! ( w uzasadnionych przypadkach przyjmuję zwroty do 7 dni. Termin zwrotu pieniędzy wynosi 14 dni )
♥ NIE ODPOWIADAM ZA ZAGINIONE PRZESYŁKI ZWYKŁE! MASZ MOŻLIWOŚĆ WYBORU - OFERUJĘ WYSYŁKĘ ZARÓWNO LISTEM POLECONYM, JAK I ZWYKŁYM BEZ POTWIERDZENIA NADANIA.. Przy każdym zakupie sama wybierasz sposób dostawy. Jeśli wybierasz zwykły list priorytetowy, który nie jest listem poleconym, w przypadku zaginięcia paczki nie mam możliwości wykazania się jakimkolwiek potwierdzeniem. POLECAM DOPŁACENIE TYCH KILKU ZŁ I WYBRANIE PRZESYŁKI POLECONEJ! WTEDY NIE RYZYKUJESZ!
♥ JEŻELI NIE MASZ ZAMIARU PŁACIĆ - NIE KUPUJ! NA WPŁATĘ CZEKAM 5 DNI ROBOCZYCH. PO UPŁYWIE TERMINU WYSTAWIAM NEGATYWNY KOMENTARZ, ZGŁASZAM SPRAWĘ DO ADMINISTRACJI I DODAJĘ SZAFIARKĘ DO 'CZARNEJ LISTY'.
♥ PRZED ZAKUPEM SPYTAJ O DOSTĘPNOŚĆ. PRZEDMIOTY WYSTAWIAM TAKŻE NA INNYCH PORTALACH.
**************************************
UWAGA !!!
LIPA OD justyna_kk to jedno wielkie kłamstwo. Dziewczyna jest niepoważna, zapłaciła mi za sukienkę 2 dni przed swoja studniówką - nie świadczy to o odpowiedzialności. Twierdzi, że to nie ten rozmiar - sukienka nie miała metek, podałam wszystkie wymiary. ODRADZAM TRANSAKCJE Z TĄ PERFIDNĄ DZIEWUCHĄ! ODEBRAŁA SUKIENKĘ OSOBIŚCIE W LUTYM - NIE BYŁO PROBLEMÓW! I NAGLE PO POŁ ROKU SIE ODZYWA. ŻAŁOSNE!!!!!!
Wyjaśnienie lipy od xxangeloxx
W opisie było wszystko uwzględnione, moge przesłać zainteresowanym linka do przedmiotu!! Czekałam długo na wpłatę, a paczke wysłałam w przeciągu 7 dni roboczych. NIE POLECAM TRANSAKCJII Z TĄ DZIEWCZYNĄ! ZOBACZCIE JEJ PROFIL - SAME LIPY, ANI JEDNEGO POZYTYWNEGO KOMENTARZA. BRAK MI SŁÓW...