Jak to Espritowe rzeczy mają do siebie, bluzeczka w rozmiarze M jest jak duuuże L... czyli trochę za duża.
Nie mniej jednak, ma w sobie coś, co pozwala mi się nią cieszyć. Może bez większego zachwytu, ale jest ok.
Dobra gatunkowo, cienka (lecz nie prześwitująca), zwiewna, delikatna... idealna na upalne dni.
Taki uroczy zwyklaczek.
MagdalenaLena82 zaprasza:
Nowe Torebki i ubrania zapraszam !