marionetkamody.pl
– Kupię sobie płaszcz! – pomyślała – taki bez akrylu i poliestru, nieco bardziej elegancki niż sportowa parka, ale nadal cieplusieńki. – No i poszła do jednego sklepu, do drugiego, trzeciego setnego. Przejrzała pińcet tysięcy sklepów internetowych i nic. Albo cienizny, trialrdy milionów cienkich płaszczyków, które założyłabym przy 20 stopniach na plusie dla ozdoby, albo akryl, albo cena z kosmosu. Jak już znalazła piękność w Simple, to się okazało, że ma ręce jak małpa i rękawy są za krótkie. Straciwszy cały zapał stwierdziła, że kupi sobie kożuch, prawdziwy, barankowy. Kroje – przedpotopowe, tudzież ceny, po zobaczeniu których można tylko utopić smutki w drinku i użalać się nad poziomem swojej płacy.
Cd. na blogu
Tagi:
#płaszcz,
MagdalenaLena82 zaprasza:
Nowe Torebki i ubrania zapraszam !