Dlugo mysalam nad tym w co sie ubrac na chrzciny i nie mialam pojecia... W koncu dzien przed, doslownue na biegu kupilam ta sukieneczke w jednych z angielskich sklepow a ze nie zdazylam kupic juz butow to musialam ubrac te widoczne na zdjeciu. Do kosciola na wierzch zarzucilam biale eleganckie bolerko
evelinaa20 zaprasza:
Zapraszam serdecznie do mojej szafy, każdy znajdzie coś dla siebie :)