Na codzienne wyjścia w ciepłe dni

Kobieto czy ty wiesz jak wygląda prostytutka? Wiesz co to za pojęcie? dlatego skończ pisać na szafie bo się kompromitujesz. Dziękuje za uwagę :P

Większość komentujących tutaj ma IQ poniżej zera bo już wcześniej pisałam że wstawiam te zdjęcia z czystej ciekawości, mimo że tutaj na szafie panuje moda na krytykowanie kozaków koronkowych, a ja się tym nie przejmuję. Następna sprawa jak wytłumaczycie jeśli goth nosi koronkę i to po ulicy to jak ma wyglądać sprawa "sam na sam" oraz komentujące tutaj dziewczyny będą mi wmawiać jak mam chodzić, jak mam się wypróżniać, bo wypróżnianie się w ładnej ubikacji to kicz i wieś? Przypominam że na całym świecie jakoś kobiety chodzą w kozakach koronkowych, dodatkowo białe oraz kremowe są zakładane na ślub i to ma być dziwkarstwo? Drogie komentujące które próbują stosować tutaj chamskie komentarze, czy Wy na serio macie wyczucie stylu? Z tego co widzę, to potraficie tylko krytykować wszystko co posiada dłuższy szpic oraz koronkę i uważacie to za wieśniarstwo. Same kupujecie sukienki, bluzki koronkowe i uważacie się za boginie mody. Śniegowce, te śmieszne botki, conversy, gumowce i inne gimbusiarskie buty uważacie za hit mody? :D Ciekawe dlaczego? Może dlatego bo jakaś gimbusiara z blogu modowego wstawia dziwne zdjęcie z dziwną torebką, a Wy to kopiujecie i uważacie je za wzór mody? Wstawiłam tu zdjęcia tylko by uświadomić większości "modowych piękności" że moda z życiem w parze nie idzie. Nie dopisuje sobie tekstów w komentarzach lecz odpisuję użytkowniczkom. Czepiacie się mojego ubioru - ok :) po to jest ta strona, ale niektóre z Was na siłę próbują zmienić mi tok myślenia i upodobania względem ubioru - trochę dziwne bo ta strona ma na celu ocenianie, wyrażanie opinii, a nie wpieranie swoich teorii modowych. Ja nie brałam przykładu z kobiet które noszą kozaki koronkowe za granicą, a co do masówki jesli chodzi o kozaki koronkowe, to chyba ktoś przespał całą dekadę bo one już dawno straciły swoją "modę" jakieś 5-9 lat temu. Przyjmuję do wiadomości Wasze opinie, wszystkie czytałam i szanuję Waszą teorię, ale wpieranie komuś mody zostawcie tylko dla siebie, bo unikalnośc człowieka jest jedną z najszczerszych cech ;) Bądźmy ludźmi, a nie zwierzętami, jak to wygląda tu poniżej. Byłam świadoma, że będa bardzo negatywne opinie i krytyka, ale wyrażone w logiczny sposób, a nie argumentami na poziomie logiki gimbusa typu "jest ten czub to jest wieśniackie/kicz", podaj argumenty, dlaczego kobieta nie powinna tego nosić, a jeśli Tobie się to nie podoba, to napisz logicznie "Wg. mnie nie nosiłabym..." albo "Ja bym nie założyła, bo..." - trudne ??

Dobrze, masz prawo nie pokazywać twarzy i kochać modę, ale zauważ że każdy człowiek wewnątrz jest inny - Ty lubisz modę, ja lubię tworzyć muzykę. Następna sprawa, ciekawe dlaczego widnieje Twoja twarz w miniaturce ?? Nie chce się kłócić, mam ogromny szacunek do Twojego hobby, do Twojej wypowiedzi, ale wypraszam sobie takiego stwierdzenia, że ja oceniam innych jako "gorszych" i/lub "głupszych". Nie wiem jak to idealnie ując, ale jestem osobą, która nie leci "na masówkę", jak to jest w dzisiejszych czasach. Moze dziwne porównanie, ale co jest lepsze ?? mieszkać w dziurawym mieszkaniu z grzybkiem, bo dziś jest to modne i wszyscy się cieszą, bo można będzie to wstawić na Instagram, czy mieszkać w ciepłym pieknym mieszkaniu, tak jak się marzyło ?? Nie lece za modą, bo lubię prawdziwą kobiecość, a nie gimbusowe szaleństwo na kilka miesięcy. Za chwilę modne będzie lepienie butów z własnego stolca i wszyscy się na to rzucą bo chcą być akceptowani i chcą by cała reszta się nimi podniecała :)Pozdrawiam.

agusial87 - Zauważ że jestem tu nowa i jak przystało na każde forum, nowi powinni przestrzegać pewych norm (tzw. "WarnUser") - większość z Was pisze w opisie najpierw ciuch a potem firma/sklep.
Zdjęcia dodałam z czystej ciekawości co do myślenia kobiet na portalu modowym - ile jest myślących indywidualnie i będących sobą, a ile jest typowych kobiet lecących ślepo za modą. Może zauważyłaś, ale nie pokazałam tutaj własnej twarzy, gdyż nie chcę być kojarzona z modą i nie obchodzą mnie oceny. Pozdrawiam :)

Dzaga_1115 - Dziękuję za komentarz oraz za zrozumienie mojej indywidualności :) Serdecznie pozdrawiam :)

Ten dłuższy komentarz był skierowany do użytkowniczki fafafirafa ;)

Koleżanko to nie żart, ja nie idę drogą mody, a drogą swojego wolnego wyboru. Lubię takie ciuchy, bo nie przypominają mi typowego ubioru gimbazy, inglotowych szpachli i braku indywidualności. Jestem sobą, a nie kolejną kopią kopii, jak to przystało na nasz kraj, bo tylko w Polsce praktykuje się zasadę "Ma kozaki koronkowe to nalepmy jej metkę kobiety o lekkich obyczajach", albo "to jest niemodne, jesteś dla nas zerem". Pozdrawiam i szanuję Twoją opinię na temat mojego ubioru :)

Dziękuję:) a co do mody to co kogo ona obchodzi? Moda jest dla płytkich ludzi którzy nie potrafią być sobą i robią wszystko to co cała reszta ;)Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję za szczery komentarz :)